Prokuratura Rejonowa w Suwałkach oskarżyła Katarzynę A. o uporczywe nękanie posła Zielińskiego, kiedy ten był jeszcze wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji. Według śledczych, kobieta w ciągu trzech dni wysłała do ówczesnego wiceministra 32 smsy i wykonała 62 połączenia telefoniczne.
Według prokuratury, liczba i częstotliwość połączeń wskazywała na to, iż kobieta dopuściła się nękania, dlatego prokuratura sporządziła akt oskarżenia. Sąd w Augustowie w grudniu 2019 roku nie przeprowadził postępowania, tylko z urzędu umorzył sprawę, uznając, że wysyłane przez Katarzynę A. smsy nie wyczerpują znamion czynu zabronionego.
Prokuratura Rejonowa w Suwałkach odwołała się od tej decyzji. Sąd odwoławczy w Suwałkach nakazał więc przeprowadzenie postępowania, uznając że decyzja o umorzeniu była przedwczesna.
Katarzyna A., która jest znajomą byłego wiceministra, jest współwłaścicielką hotelu w Augustowie, który spłonął na początku 2019 roku. Kobieta chciała, żeby Jarosław Zieliński pomógł jej w załatwieniu formalności związanych z pożarem. Ówczesny wiceminister nie odbierał od niej telefonów. Na podstawie treści smsów uznał, że kobieta mu grozi, dlatego zgłosił sprawę do prokuratury.
W poniedziałek proces rozpoczął się ponownie. Oskarżona została przesłuchana. Jednak ze względu na to, że nie stawili się wszyscy świadkowie, kontynuowanie procesu zostało odroczone do 27 lipca.
JB
Napisz komentarz
Komentarze