Niektóre suwalskie placówki oświatowe poradziły sobie z tym znakomicie. Szkoła Podstawowa im. Marii Konopnickiej (czyli wcześniej słynne suwalskie GMK) niemal od początku odnalazła się w nowej rzeczywistości. Jadwiga Orłowska, dyrektor szkoły, zdecydowanie podkreśla, że jest to zasługa nauczycieli, którzy znakomicie poradzili sobie z nowymi wyzwaniami. Od dłuższego czasu w szkole – co szczególnie podkreślają rodzice – nauka odbywa się zdalnie i dzieci mają możliwość realizowania z powodzeniem podstawy programowej. Szkoła, już od początku pandemii, znalazła się w „chmurze”, dzięki oprogramowaniu Microsoft Teams i związanym z nim komunikatorem.
„Ale nikt z głową w chmurach nie pozostał, tylko to co normalnie odbywało się przy ulicy Kościuszki w budynku szkolnym teraz znalazło swoje miejsce w przestrzeni cyfrowej. Wideokonferencja stała się wirtualną klasą, test online klasówką, a ekran komputera wirtualną tablicą” - informuje dyrektor Orłowska.
Na zajęciach zdalnych nauczyciele przy włączonych kamerach widzą uczniów, uczniowie nauczyciela, uczniowie mogą wyjaśniać wszelkie wątpliwości, zadawać pytania, na monitorze widzą rozwiązywane przez nauczyciela zadania lub prezentowaną tematykę zajęć. Także zdalnie z powodzeniem są przeprowadzane sprawdziany wiedzy, które po ich napisaniu są odsyłane do nauczyciela. W przypadku pytań zamkniętych uczeń bezpośrednio po wysłaniu otrzymuje wynik i sprawdzoną pracę. Jest i czas na rozrywkę – choćby w ubiegłym tygodniu na godzinie wychowawczej jednej z klas można było posłuchać koncertów uczniów. Właściwie każdego dnia zajęcia odbywają się według ustalonego planu lekcji i zmieniło się tylko miejsce. W tym okresie uczniowie tej szkoły brali udział w licznych konkursach, przeprowadzanych w formie zdalnej, osiągając wysokie wyniki w skali kraju. Dwie uczennice zakwalifikowały się do finału centralnego Ogólnopolskiej Młodzieżowej Olimpiady Wiedzy o Społeczeństwie, a trzech uczniów uzyskało jeden z najlepszych wyników w etapie okręgowym Ogólnopolskiej Olimpiady Przedsiębiorczości i zakwalifikowało się do etapu centralnego.
Jadwiga Orłowska uważa, że paradoksalnie, trudna sytuacja stała się impulsem do niezwykle inspirujących i ciekawych zajęć z wykorzystaniem nowoczesnych technologii informacyjno-komunikacyjnych. Uczniowie tej szkoły sprawnie posługują się nowoczesnymi aplikacjami. „Jeżeli zadamy sobie pytanie, jak wygląda nauczanie XXI wieku, jak zmieniły się metody nauczania, możemy powiedzieć, że w tej szkole są już gotowe odpowiedzi” - podsumowała dyrektor szkoły.
Napisz komentarz
Komentarze